czwartek, 1 sierpnia 2013

7 Wybacz

Zaczął się trening. Wkońcu do Marka podszedł Kevin.
- Mark gdzie jest Axel-spytał. Rzeczywiście biało włosego nie było na boisku. Mark zaczął się zastanawiać nad sensowną odpowiedzią. Co miał powiedziałeć że Axel nie chce grać.
- Axel nie chce grać- Powiedział. Kevin popatrzył mu w oczy. Kurwa jeszcze tego brakowało.
- Kurwa- powiedział Kevin.
- Może pójść po niego i porozmawiać - zaproponowała menedżerka która  podeszła do chłopaków. Mark popatrzył jej w oczy.
- Dobrze idź- dziewczyna pokiwała głową. Celia zaczęła iść w kierunku domku klubowego, tan ostatnio widziała chłopaka. Weszła do środka, Axel siedział na ziemi , oparty był o szafki. Dziewczyna podeszła do niego i usiadła obok.
- Hej , czemu nie jesteś na treningu- chłopak popatrzył jej w oczy. Widać było że niedawno płakał. Celia nigdy nie widziała, jak chłopak płacze. To była dla niej nowość. 
- Nie chcę trenować- powiedział i popatrzył dziewczynie w oczy- I tak nie potrafię nic zrobić. Nawet w piłkę trafić- Celia stwierdziła że Axel ma najpiękniejsze oczy na świecie. Wiedziała o tym już dawno, ale Axel nigdy nie popatrzył jej w oczy.
- Idź do szpitala- powiedziała i uśmiechnęła się.  Axel wstała i wyszedł z domku. Dziewczyna popatrzyła na drzwi.
- Szkoda że tylko o nią się tak troszczysz- też wstała i wyszła z domku. W Axelu zakochała się odkąd pierwszy raz go zobaczyła. Postanowiła że jak Alex go nie będzie chciała to ona ją zastąpi. Nie twierdziła że Axel zachował się dobrze nie. Gdzieś w sercu miała jednak nadzieję że Alex mu nie wybaczy. Jednak nie miała zamiaru ich ze sobą kłócić , nie była swoim bratem.  Jude bardzo kochał Alex. Zdaniem Celi byli by świetną parą.
                               ****
Axel szybko wszedł do szpitala. Niepewne podszedł do drzwi. Wszedł do sali, ku jego zdziwieniu Alex siedziała na łóżku. Dziewczyna popatrzyła mu w o oczy. Jej twarz nadal była zaklejona. Odwróciła głowę nie chciała, na niego patrzyć. Axel podszedł do jej łóżka.
- Alex ja-zaczął ale dziewczyna popatrzyła mu w oczy. W jej samych była czysta nienawiść , ale i też ból.
- Axel nie chcę cię słychać. Wiem o tym filmikiu ale to niczego nie zmienia- znów odwróciła głowę.
- Daj mi jeszcze jedną szansę- w jego głosie słychać było czyste błaganie. Z oczu Alex zaczęły lecieć łzy.
- Axel proszę daj mi spokój proszę- powiedziała. Axel nie wytrzymał , usiadł obok niej i mocno ją przytulił. Alex wtuliła się w jego pierś. Siedzieli tak dłuższy czas. Zaczęli rozmawiać , doszli do wniosku że mogą spróbować jeszcze raz. Alex czuła się wspaniale. Bardzo kochała Axela i poprostu nie potrafiła bez niego żyć. Axel czuł to samo, Alex była pierwszą osobą którą pokochał w ten sposób. Popatrzył jej w oczy i delikatnie pocałował. Dziewczyna zarzuciła mu ręce ną szyję. Usłyszeli hałas , w drzwiach stał wysoki chłopak o czarnych jak smoła włosach. Pięknie opalonej cerze i co dziwne niebieskich oczach. W ręku trzymał kwiaty. Axelowi wydawało się że już go gdzieś widział. Odsunął się od swojej nowej starej dziewczyny. Na twarzy Alex był dziwny grymas.
- Tom po co przyszłeś- chcesz mnie zabić. Albo Axela , to ci się nie uda- powiedziała ostro. Axel zrozumiał ,to był kapitanie Black Stars. Chłopak podszedł do łóżka.
- Nie , Alex. To co się stało to nie nasza wina. Mamy nowego trenera. On, on kazał potrącić twojego chłopaka- Dziewczyna była w szoku. To prawda Tom nigdy by nie zrobił jej krzywdy. Popatrzyła mu w oczy.
- Przepraszam- powiedziała i popatrzyła na Axela. Ten się nad czymś zastanawiał.
- Jak nazywa się ten trener- popatrzył na byłego chłopaka Alex.
- Shadows a co- popatrzył na Axela. Ten popatrzył na Alex. Boże to niemożliwe, przecież on został zamknięty.
- Bo ja chyba wiem kim on jest. To były trener Akademii Królewskiej i Zeusa , Darck- popatrzył na chłopaka. Ten widać wiedział kim jest ten człowiek.
- Boże- opuścił głowę. To była tragedia , oni mimo opinii zawsze grali fer. A teraz, ten nowy trener. Popatrzył na chłopaka.
- A ten co cię potrącił kazał cię przeprosić. Zagroził mu że jego dziewczyna , że ona zginie. On naprawdę nie zrobił tego bo chciał- powiedział Tom. Była to prawda. Pamiętał twarz przyjaciela po tym jak to zrobił. To było straszne, ni chciał tego. Axel pokręcił głową że rozumie, sam pewnie też by tak zrobił. Popatrzył na Alex , dziewczyna była smutna. Tom popatrzył na parę i uśmiechnął się szeroko. Kochał Alex, ale z tym chłopakiem wyglądała idealnie. Alex popatrzyła na Toma.
- Tom czy trener kazał wam coś jeszcze zrobić- spytała. Chłopak pokręcił głową że nie , dzięki bogu. Tom dostał sms-a i musiał wyjść. Po wyjściu chłopaka Axel popatrzył na Alex dziewczyna się nad czymś zastanawiała. Pocałował ją w policzek , popatrzył na plastry. Do sali wszedł lekarz i dał coś do podpisania dziewczynie. Po wszystkim uśmiechnął się i wyszedł z sali.
- Co to- zaczęła ale dziewczyna mu przerwała.
- Wychodzę. A teraz idę się umyć i ubrać w czyste ciuchy. A ty tu czekaj- znów go pocałowała i poszła do łazienki. Zabrała ze sobą ciuchy i jakąś dziwna butelkę.Axel westchnął i popatrzył na drzwi. Po około dwudziestu minutach wyszła z za nich Alex. Ubrana w czarne spodnie i szarą bluzkę. Włosy miała związane z tyłu. Na twarzy nie miała już plastrów. Axel zobaczył że w ich miejscu są prawie niewidoczne nacięcia. Nacięcia te tworzyły jego imię. Widać było też że lekarze postarali się i niedługo znikną. Dopiero po chwili Axel zorientował się że włosy dziewczyny są brązowe. Otworzył usta ze zdziwienia. Nie wiedział co powiedzieć. Dziewczyna popatrzyła mu oczy.
- Tak źle wyglądam-spytała. Axel podszedł do niej i objął ją w pasie.
- Wyglądasz pięknie- nie kłamał. Dziewczyna wyglądała cudownie- W tych włosach jak anioł- zaczął całować ją po szyji. Odsunął się od niej.
- Wisz Axel w tych ciuchach jakie nosiłeś jak się rozstaliśmy wyglądłeś bardziej sexy- pocałowała go w usta. Chłopak uśmiechnął się szeroko. Jemu też się ten image podobał. Do sali wszedł lekarz i zmienił jej opatrunek na szyji.
Po pięciu minutach para opuściła szpitala. Trening jeszcze trwał , musieli im powiedzieć o nowym trenerze Black Stars. Szli trzymając się za ręce i prawie cały czas patrząc sobie w oczy. Gdy weszli na teren boiska wszyscy się na nich popatrzyli. Nikt nie rozpoznał Alex. A za to wszyscy mieli Axela za totalnego dupka.
- Hej musimy coś powiedzieć- zaczął Axel. Podszedł do nich Kevin.
- Najpierw przedstaw swoją uroczą towarzyszke- złapał Alex za podbrudek i uśmiechnął się chytrze. Alex popatrzyła na niego jak na wariata. Chwyciła go za rękę którą ją trzymał i wykręciła ją. Potem jednym ruchem pociągnęła chłopaka tak że przeleciał nad nią, a na koniec zrobiła mu dziwignię. Kevin zaczął robić standardowe ała ała. Kilka osób łącznie z Axelem zaczęło się śmiać.

                          Zapowiedź
Alex i Axel powiedzieli jaka jest prawda. To będzie szok. Drużyna zacznie się zastanawiać nad tym czy da się coś zrobić. Ktoś wpadnie na genialny a zarazem szalony pomysł. Kto i na jaki pomysł wpadł dowiecie się czytając rozdział pt:,, Pomysł".


Mam wielką nadzieję zę się podobało.
A jeżeli chodzi o mojego bloga inazuma11 nowy post nie pojawi się puki nie będzie trzech komentarzy. Gdzieś już kiedyś o tym pisałam.
Do zobaczenia w następnym.

10 komentarzy:

  1. ROZDZIAŁ ZARĄBISTY
    DARK TRENEREM BLACK STAR
    PO TYM WYPADKU AŻ TAK SIĘ NIE ZDZIWIŁAM
    TO W JEGO STYLU
    KIEDY NASTEPNY
    WENY
    KOTEK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki
      No tylko on ma takie chore pomysły.
      Dzięki

      Usuń
  2. No bez kitu, Dark ty bałwanie! Ja ci dam atakować Axela... chyba ci słoneczko przygrzało w ten poturbowany łeb!
    JESZCZE RAZ GO TKNIESZ, A POZNASZ SMAK MOJEJ PIĘŚCI!
    pf
    Super rozdział!! nie mogłam się go doczekać, a teraz czekam na nexta ;p
    weeeeny!! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bałwan jeden.
      W pełni się zgadzam.
      No teraz takie upały to dlatego.
      Dzięki>333

      Usuń
  3. Dark, przegiął ! Ma tak przekichane że jak go spotkam to go z ziemi będą zdrapywać !
    SUPER rozdział ! Czekam na następny.
    weeeny ! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha.
      Biedny Dark. Nie żeby coś ale biedny.
      Dzięki

      Usuń
  4. Dark... Pożegnaj się z życiem! X(
    Znajdziemy cię wszędzie!
    Fajny rozdział ;)
    Czekam na następny!
    WENY!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i to się nazywa odpowiednie podejście.
      Ciekawe czy ktoś na pogżeb by przyszedł.
      Dzięki

      Usuń
  5. Fajne
    Dark żegnaj
    pa pa (do Darka)
    Weeeny

    OdpowiedzUsuń