Proszę oto pierwszy rozdział na tym blogu . Mam nadzieję że się wam spodoba .
Lekcja Chemii trwała jak zwykle . Nauczyciel tłumaczył a uczniowie albo spali albo grali na telefonach . Tylko jeden chłopak patrzył cały czas na książkę i czytał temat. Tak Axel Blaze bardzo lubił Chemię . Miał z niej najlepsze oceny w całej klasie . Zresztą był bardzo dobry z każdego przedmiotu . Do klasy wszedł dyrektor i jakaś dziewczyna . Wszyscy popatrzyli się w kierunku wysokiej dziewczyny . Dziewczyna ta miała piekne fioletwe oczy i tego samego koloru włosy. Ubrana była w ciemno zielone bojówki czarne glany . Na jej czarnej bluzcę było logo jakiegoś zespołu . W wardze miał kolczyk . Nauczyciel popatrzył na nią z nie smakiem .
- Dzień dobry , przedstawiam wam nową uczennicę - Zaczął dyrektor - To jest panna Aleksandra Black - wskazał na dziewczynę .
- Siema - powiedziała . Jej głos był bardzo ładny. Aż nie można było uwierzyć że ktoś taki może mieć tak piękny głos. - Hej - powiedziała cała klasa. Dyrektor wyszedł z klasy . Nauczyciel popatrzył na nową .
- Może opowiesz nam coś o sobie ???-zaproponował . Dziewczyna popatrzyła na niego jak na totalnego wariata . Westchnęła i popatrzyła na klasę .
- Dobra , na imię mam Aleksandra ale macie mówić mi Alex - to brzmiało jak rozkaz . Ucznią nie podobał się jej ton - Przyjechałam z Polski , to takie zadupie w europie . Mam młodszego brata i siostrę. Nie lubię ich no i mam dwa psy . Uwielbiam słuchać ostrego rocka , metalu . Nie lubię różu i piłki nożnej - cała klasa była w szoku . Jak można nie lubić piłki .
- Uprawiasz jakiś sport - spytał nauczyciel .
- Ta ćwiczę karate mam czarny pas , ćwiczę też box mam mistrzostwo Polski do lat szesnastu . W polsce byłam też w reprezentacji kraju w lekkoatletyce - Nauczyciel był w szoku nie spodziewał się czegoś takiego - Tańcze też Hip-Hop - Dodała od niechcenia .
- Dobrze usiądzie pani z panem Blazem - Nauczyciel wskazał na Axela . Dziewczyna popatrzyła na chłopaka . Jej oczy zrobiły się wielkie , ale szybko to ukryła . Podeszła do ławki i usiadła . Zadzwonił dzwonek , wszyscy uczniowie podeszli do nowej . Alex wydawała się znudzona .
- Hej jestem Mark - przedstawił się chłopak .
- Posłuchj mnie Evans , nie mam zamiaru słychać twojego gadania . Nie lubię piłki a co za tym idzie nie lubię ciebie - Chłopak był w szoku . Jak można być takim wrednym . Wszyscy odeszli od ławki , dziewczyna spojrzała na sąsiada . Przynajmniej on jej nie męczył . Zaczęła się druga lekcja Chemii . Nauczyciel zaczął coś tłumaczyć . Alex nie słuchała go te tematy już dawno przerabiała i miał z nich dobre oceny . Nauczyciel podszedł do jej ławki .
- Pan Blaze będzie pani pomagał przez najbliższy tydzień . Dzisiaj oprowadzi panią po szkole - mówiąc to odszedł od ławki . Znów zaczął coś tłumaczyć . Na przerwie do klasy przyszedł szkolny podrywacz Lavi . Usiadł na ławce Alex i zaczął się do niej szczerzyć .
- Hej piękna , wiesz jesteś bardzo ładna . Nie chciałbyś pójść dzisiaj na randkę - Alex popatrzyła mu w oczy . Chłopak uśmiechnął się , wziął w palce jej podbrudek , przybliżył jswoją twarz do jej ust . Dziewczyna jednym ruchem ręki złapała go za włosy . Chłopak spadł z ławki , Alex uderzyła jego twarzą o blat ławki . Z nosa chłopaka zaczęła lecieć krew . Alex usłyszała śmiech , odwróciła głowę . Axel śmiał się Alex też się uśmiechnęła . Lavi wstał i wyszedł z klasy . Cały czas klął pod nosem . Po lekcjach Alex wyszła z klasy . Na korytarzu czekał na nią Axel . Zaczął ją oprowadzać po szkole .
- Może pójdziesz ze mną na trening - zaproponował .
- Nie lubię piłki - powiedziała i popatrzyła mu w oczy .
- Aha to sory. To ja już idę pa - mówiąc to odszedł . Alex założyła słuchawki i zaczęła iść w kierunku domu . Po jakiś trzydziestu minutach stanęła przed wielkim domem . Z niechęcią weszła do środka . Nie chciała tu mieszkać , bardzo tęskniła za Polską . Rodzice nie spytali się jej o zdanie . W polsce miała przyjaciół i chłopaka . A tu , tu była sama . Weszła do swojego pokoju , rzuciła mamie że nie jest głodna . Usiadła na łóżku . Nikogo w klasie nie polubiła , no może Axela . Chłopak był bardzo miły . Nie spodziewała się tego po takiej gwieździe . Do pokoju weszła niska dziewczyna . Usiadł obok Alex. Ta nie zwracała na nią uwagi . Dziewczyna zdjęła jej słuchawki .
- Jak tam w szkole ??? - spytała . Alex nic nie powiedziała .
- Alex no weź . Znajdź sobie przyjaciół . Słyszałam że mają tam niezłą drużynę piłkarską . Może się zapiszesz - Alex popatrzyła na nią wrogo .
- Nie lubię piłki , dobrze o tym wiesz - powiedziała wściekła Alex .
- Wiesz bardzo się zmieniłaś , kiedyś taka nie byłaś . Ja rozumem że od tego wypadku zmieniłaś się ale błagam jesteś załosna - Dziewczyna wyszła z pokoju . Alex znów zaczęła słuchać muzyki . Zaczęła zastanawiać się nad słowami siostry . Doszła do wniosku że ona chce ją tylko zdołować .
***
Następne dni Alex chodziła wściekła . Ną lekcjach patrzyła na wszystkich jakby chciała ich zabić . Po lekcjach w czwartek poszła nad boisko , usiadła w cieniu drzew tak że nikt jej nie widział . Popatrzyła na wrzeszczące fanki zawodników. Jej zdaniem trzeba było być chorym żeby się tak zachowywać . Z podziwem oglądała wyczyny chłopaków . Wkońcu Kevin kopnął piłkę tak że ta odbiła się od słupka i zaczęła lecieć z olbrzymią szybkością w kierunku Celi . Alex wstała i zaczęła biec . Wyskoczyła w powietrze i zrobiła obrót . Nogą odbiła piłkę , ta poleciała w kierunku wody z olbrzymią siłą . Alex wylądowała na ziemi . Popatrzyła na Celię , dziewczyna leżała na ziemi . Była w szoku , Alex popatrzyła na zawodników . Ci też byli w szoku . Dziewczyna włożyła ręce do kieszeni i zaczęła iść w kierunku szkoły . Dziwnie się czuła z jednej strony wiedziała że musiała uratowć Celię a z drogiej nie nawiedziła piłki . Włożyła słuchawki na uszy . Przy muzyce mogła oderwać się od rzeczywistości . Poczuła że ktoś łapie ją za ramię . Odwróciła się , to była Celia
- Hej - powiedziała . Dziewczyna westchnęła i zdjęła słuchawki.
- Czego - nie chciała z nią rozmawiać.
- Dziękuję - powiedziała - Nie mówiłaś że umiesz grać może chciałbyś - zaczęła .
- Nie nie umiem grać - mówiąc to odeszła . Założył słuchawki , boże co tej małej się wydawało że co . Szybkim krokiem poszła do domu . Chciała być sama . Musiała pomyśleć , wyciszyć się . Weszła do pokoju i od razu położyła się na łóżku .
Zapowiedź
Wszyscy byli w szoku widząc umiejętności Alex . Teraz chcą się dowiedzieć kim ona jest .
To będzie szok . Następny rozdział ,, Misja Alex ".
Fajnie się zaczyna. : ))
OdpowiedzUsuńMuszę się dowiedzieć kim jest ta Alex.
Powodzenia w pisaniu. : >
Dzięki .
UsuńTobie też powodzenia .
kiedy następny?
OdpowiedzUsuńkamil